Prawdziwy myśliwy usiłuje w różnorodny sposób zachować wyniesiony z pól i kniei ładunek wzruszeń i emocji. Jednym ze sposobów „zatrzymania w czasie” jest przelewanie przeżyć na odłamek skalny, drewno, papier, płótno.
- Józef Chełmoński (1849-1914)
- Józef Brandt (1841-1915)
Postać Józefa Brandta znana jest nie tylko w środowisku lokalnym okręgu radomskiego, jako słynny artysta, malarz potrafiący uchwycić i uwiecznić na płótnie m.in. życie polskiej wsi i jej mieszkańców. Urodzony w 1841 roku w Szczebrzeszynie na Lubelszczyźnie pierwsze lekcje malarstwa pobierał w Warszawie pod okiem Juliusza Kossaka. Na studiach w Paryżu kształcił swój kunszt malarski w pracowni Leona Cogniet’a. W 1870 roku stworzył
w Monachium własną pracownię malarską i stał się tzw. przywódcą monachijskiej szkoły malarstwa polskiego.
Wśród swoich prac Brandt posiada imponującą kolekcję obrazów podejmującą tematykę łowiecką. Jak mało kto w swoich pracach oddaje niebywały realizm, zgodność szczegółów i detali, perfekcyjnie oddany ruch i paleta barw sprawiają, że obrazy te nabierały wręcz literackiego wymiaru. Jednym z ulubionych miejsc, w których spędzał wakacje był mały dworek w Orońsku, który do dzisiejszego dnia zachował się i oddaje czar tych czasów, w których żył Józef Brandt. Po wizytach w Orońsku artysta uwieczniał to, co przeżył i zobaczył, w szczególności sceny łowieckie szlachty,
z którą się spotykał na podradomskiej ziemi. Jednym z obrazów, które namalował w czasie spędzania letnich wakacji był obraz zatytułowany ,,Dojeżdżacz oczekujący panów” znany również pod nazwą ,,Dojeżdżacz z chartami”. Do kolekcji obrazów o tematyce łowieckiej zalicza się takie dzieła Brandta jak: ,,Wyjazd Jana Sobieskiego na polowanie”, „Wyjazd na polowanie”, „Gajowy”, „Przed polowa-niem”, „Na polowanie”.
W pracach tych Brandt uka-zywał barwną specyfikę kunsztu i tradycji łowieckiej, z pietyzmem
i starannością malował szczegóły akcesoriów myśliwskich (rogów myśliwskich, broni, pasów z nabojami)
i innych przedmiotów. Brandt w swoich obrazach starał się uchwycić piękno kraj-obrazów pól i leśnej kniei nadając niesamowity i realistyczny nastrój obyczajowości myśliwskiej. Do ulu-bionych tematów łowieckich można zaliczyć scenki wyjazdu i powrotu myśliwych z polowań, bardzo często uwieczniał nemrodów odpoczywających w lesie przy ognisku lub pod karczmą w asyście psów myśliwskich.
Niewątpliwie i prawdopodobnie wiele prac nie powstałoby gdyby Józef Brandt nie odwiedzał polskiej ziemi, którą kochał i za którą tęsknił. Krótkie wizyty w podradomskim dworku, starał się uwiecznić na płótnie by te wspomnienia mieć przy sobie, a Orońsko i okoliczne włości ziemskie były dla niego ostoją gdzie chętnie powracał i tworzył. Józef Brandt zmarł w 1915 roku w Radomiu.
- Julian Fałat (1853-1929)